Na wakacjach nie. Za często też nie. Ale czasem, w domu,
bardzo tak. Niech pada, nie mży, niech leje jak z cebra.
Zapach mokrej ziemi i zieleni oszałamia. Krople stukają rytmicznie w okna, usypiają.
Herbata nigdy tak nie smakuje, jak na tarasie w moim dzikim ogrodzie w czasie deszczu. Próbuję się uczyć. Nie mogę, rozpraszają mnie koty, mgła w oddali. Deszczowe lato.
Zapach mokrej ziemi i zieleni oszałamia. Krople stukają rytmicznie w okna, usypiają.
Herbata nigdy tak nie smakuje, jak na tarasie w moim dzikim ogrodzie w czasie deszczu. Próbuję się uczyć. Nie mogę, rozpraszają mnie koty, mgła w oddali. Deszczowe lato.
Świetne te deszczowe zdjęcia,a na ostatnim nawet widać jak wypada kocia sierść ;)
OdpowiedzUsuńSierści niestety u mnie dostatek ;)
UsuńMam dwa futrzaki to coś o tym wiem.
UsuńUwielbiam te pojedyncze deszczowe dni, do tego spędzać je w taki sposób jaki opisałaś - ewentualnie dobry film na wieczór, kiedy żadnej godnej uwagi książki nie mam pod ręką :).
OdpowiedzUsuńI wiesz co, podoba mi się świat w Twoim obiektywie. Wolę go nawet bardziej od tego realnego :).
Na bezgranicznie wolne poranki czekam z utęsknieniem, bo nie ma nic bardziej rozstrajającego pojedyncze dni miedzy jednym, a następnym egzaminem...
Dzięki, obiektywem staram się zaklinać rzeczywistość... Byle przetrwać do wakacji :)
Usuńuwielbiam spacery po lesie tuż po lub nawet w trakcie deszczu. szum liści, kropli deszczu, ten niesamowity zapach unoszący się w powietrzu...
OdpowiedzUsuńkot - genialny :)
Ale śliczna kicia :D
OdpowiedzUsuńale cudowne zielenie i mokrości! dziękuję za odwiedziny na moim blogu i wpraszam się na Twojego ;-)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia i uśmiechy całkiem słoneczne!
ps- jaki aparat i szkiełko? ( jeżeli to nie tajemnica, a ja zawsze lubię wiedzieć ;-)
dziękuję za te miłe słowa u mnie.
OdpowiedzUsuńa Twoje zdjęcia mnie powaliły. tak pięknie patrzysz na świat, widać, że kochasz codzienność. niesamowicie pokazujesz to co najważniejsze. pozdrawiam, będę zaglądać
Prześliczne robisz zdjecia,marzenie po prostu:) zapraszam na nowy post kochana;)
OdpowiedzUsuńRety, jakie piękne zdjęcia (w poprzednich postach też). Cudowne kolory! I ten kot ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz u mnie! Obserwuję i zapraszam do obserwowania mnie :3
xoxo, http://themintmind.blogspot.com
po prostu piękno codzienności!
OdpowiedzUsuńkotów nie mam,ale w Twoim obiektywie coraz bardziej się do nich przekonuję;))
Śliczny kociak.
OdpowiedzUsuń