środa, 13 czerwca 2012

Szał


Piłkoszał. Piłkarzoszał.
Wszyscy o tym mówią, wszyscy mówią o mówieniu o tym. A trzeba po prostu przeżywać.
Kuba strzelił. Tłum mnie porwał, zniknęłam w krzyku radości. Popłakałam się ze szczęścia. Tego nikt mi nie odbierze.





13 komentarzy:

  1. mój cały dom aż chodził po tym golu. szkoda tylko, że wielu nie docenia szczęścia, że możemy organizować euro, bo coś takiego pewnie nigdy więcej już się nie zdarzy

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się. Każdy ma prawo do własnej opinii i nie zamierzam nikogo nawracać, ale też nie pozwolę sobie sceptykom odebrać szczęścia z tego wszystkiego co się dzieje, w dodatku dzieje się u nas :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja nie moglam spac bo Ci wzyscy kibice (prawie 30 tys ludzi) spiewało pod moimi oknami :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie spodziewałam się, że i mnie on ogarnie! Codziennie, kiedy jeżdżę do pałacu na zajęcia wsiąka we mnie ta atmosfera, jak woda w gąbkę ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkich nas ogarnął piłkoszał! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. [odnośnie aparatu]

    ale super! czyżby jakaś nowa blogowa etykieta? a może to Ty jesteś wyjątkowa? gdzie się podziało zarozumiałe ' to nie aparat robi zdjęcia, tylko Fotograf'? ;-) gdzie osnuwanie się tajemnicą i pogardliwe patrzenie na tych których ( też) interesuje sprawca tej kolorowej zabawy? nie boisz się że zaraz pobiegnę i zaopatrzę się w taki sam model by od jutra zacząć 'naśladować Twój wyjątkowy styl'? ;-)

    przepraszam za ironię ale na serio mam już dosyć tych blogowych samozwańczych księżniczek ogarniętych manią prześladowczą, że wszyscy czyhają na ich 'styl' tylko dlatego że mają bloga dłużej niż 6 miesięcy... i miło mi, że są wyjątki takie jak Ty :-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się boję, ale zaryzykowałam ;)

      Też mnie to śmieszy, więc podpisuję się pod Twoim komentarzem i myślę, że nic więcej nie trzeba dodać w tym temacie :)

      Usuń
    2. no to zdradzę Ci ten sekret i powiem, że nie musisz się bać bo ja mam wszystkie dzieci canonowe- i analogowe i cyfrowe... a cyfrę o klasę niżej niż Ty więc żadnych obaw ;-) ale nie uczestniczę też w tej wojnie nikonowo- canonowej i chętnie bym kiedyś spróbowała... myślę że nikon bywa często bardziej.. plastyczny, co dokładnie widać na Twoich zdjęciach...

      :-*

      Usuń
  7. Mnie nie ogarnął piłkoszał (na szczęście). Robak!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja nie lubię euro...ale foty śliczne:)

    OdpowiedzUsuń